USA: prezydent Joe Biden chce zaostrzyć wymagania dotyczące szczepień przeciwko COVID-19

1
Joe Biden
Fot. The Verge
REKLAMA - ZADZWOŃ (773) 588-6300

Prezydent Joe Biden chce zaostrzyć wymagania dotyczące szczepień przeciwko COVID-19 dla federalnych pracowników i kontrahentów. Cel to powstrzymanie rozprzestrzeniającego się wariantu delta koronawirusa, który nie tylko zagraża życiu ludzi, ale także ożywieniu gospodarczemu kraju.

Jeszcze dzisiaj Joe Biden ma podpisać rozporządzenie, które wymagać będzie pełnego zaszczepienia od pracowników federalnych i kontrahentów, współpracujących z rządem. Nie jest jasne, czy zarządzenie prezydenta USA będzie zawierać wyjątki dla osób cierpiących na choroby przewlekłe lub ze względów religijnych. 

Oczekuje się również, że Joe Biden przedstawi plany zwiększenia wykonywania testów na COVID-19 w szkołach. Będzie także zachęcał do spełnienia wymagań dotyczących szczepień przeciwko COVID-19 w miejscach takich jak placówki edukacyjne czy innych miejscach pracy.

Według danych z amerykańskiej agencji Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), ponad 208 milionów Amerykanów otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki na COVID-19, a 177 milionów jest w pełni zaszczepionych.

Ankieta agencji prasowej AP-NORC przeprowadzona w sierpniu wykazała, że 55 procent Amerykanów opowiada się za wprowadzeniem obowiązkowych szczepień pracowników rządowych, a 21 procent jest temu przeciwnych.

#polskieradio

ALERT

POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!

e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300

CHCESZ UMIEŚCIĆ BANER? - DZWOŃ (773) 588-6300

1 COMMENT

  1. Największą odpowiedzialność za wzrost zakażeń wirusem delta ponoszą Biden i jego najbliższe otoczenie, które nim kieruje. To na osobiste polecenie Bidena otwarto południową granicę USA i Biden osobiście zaprosił cały świat do nielegalnego przekraczania granicy USA. Skorzystało z “zaproszenia” setki tysięcy ludzi. Nikt ich nie testował, nie byli szczepieni i zostali rozwiezieni po całym kraju. Tysiące nielegalnych również przekroczyło granicę i bez zatrzymania rozproszyli się w różnych stanach. Natomiast za nieufność wielu Amerykanów w stosunku do szczepionek osobistą odpowiedzialność ponoszą Biden i Kamala Harris. Przed wyborami oboje oświadczali, że nie wierzą w szybkie opracowanie szczepionek z inicjatywy Trumpa, a Harris wprost oświadczyła, że się nie zaszczepi. Pewno oboje w swojej głupocie i naiwności myśleli, że Trump osobiście nadzoruje prace nad szczepionkami w swoim garażu.

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!