Były policjant Derek Chauvin został uznany przez ławę przysięgłych za winnego zabójstwa George’a Floyda. Do zdarzenia doszło w maju zeszłego roku. George Floyd został zatrzymany w Minneapolis pod zarzutem użycia w sklepie sfałszowanego banknotu dwudziestodolarowego.
Podczas aresztowania biały policjant Derek Chauvin, klęczał całym ciałem przez ponad 9 minut na jego szyi co doprowadziło do śmierci Floyda. Śmierć 46-letniego Afroamerykanina wywołała w ubiegłym roku masowe protesty i zamieszki na tle rasowym w Stanach Zjednoczonych.
Prokuratura postawiła policjantowi trzy zarzuty. Najpoważniejszy z nich to morderstwo drugiego stopnia poprzez nieuzasadnione użycie siły. Jest zagrożony karą do 40 lat więzienia.
Ława przysięgłych złożona z siedmiu kobiet i pięciu mężczyzn obradowała dwa dni przed podjęciem decyzji. Uznała, że Chauvin jest winien wszystkich zarzutów. Obawiając się zamieszek po ogłoszeniu werdyktu przez ławę przysięgłych w Minneapolis zmobilizowano duże siły policji i gwardii narodowej.
Prawnik rodziny George’a Floyda powiedział po ogłoszeniu werdyktu, że jest to zwrotny punkt w historii.
