Rano w bułgarskim Burgas autobus, w którym jechało 47 imigrantów, najpierw zderzył się z radiowozem, a potem w czasie pościgu celowo wjechał w dwóch policjantów. Obaj nie żyją.
Policja zatrzymała już dwie poszukiwane osoby, które podejrzewa się zarówno o spowodowanie wypadku, jak i organizację przemytu ludzi. Najpierw w rejonie Pervomai zatrzymano kierowcę autobusu. Około południa bułgarska policja poinformowała, że zatrzymano również drugą osobę, która była poszukiwana za udział w tym wypadku. Jest to Syryjczyk, który otrzymał w Bułgarii status uchodźcy.
“Według mnie to był świadomy i celowy czyn. Nie znajduję tu znamion przypadku” – powiedział bułgarskiej telewizji państwowej prokurator okręgowy w Burgas Georgi Czinew.
Nad ranem w okolicy miasta Burgas nad brzegiem Morza Czarnego autobus zderzył się z radiowozem, a następnie rozpoczął ucieczkę. Gdy dwóch policjantów próbowało go zatrzymać, kierowca celowo w nich wjechał. Obaj zginęli. Jutro w całym regionie Burgas ogłoszono dzień żałoby.
Grupa migrantów, która podróżowała autobusem, wjechała na teren Bułgarii przez Turcję w okolicach Tyrnowa, gdzie granica jest słabo chroniona przez służby. Bułgarski minister spraw wewnętrznych zapowiedział wzmocnienie patroli granicznych.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!