Podlegające Departamentowi Sprawiedliwości USA sądy imigracyjne nie nadążają z rozpatrywaniem spraw. Według Transactional Records Access Clearinghouse Uniwersytetu Syracuse, od października do grudnia 2021 roku, zaległości imigracyjne w sądach wzrosły o prawie 140 tysięcy wniosków, do 1,6 miliona. To tyle, ile wynosi populacja Filadelfii. Powody tak dużych opóźnień to: pandemia koronawirusa i zamykanie z tego powodu sądów, napływ tysięcy migrantów nad południową granicę USA, których wnioski azylowe rozpatrywane są przez sądy w Stanach Zjednoczonych oraz bałagan biurokratyczny.
Jesienią ubiegłego roku Departament Sprawiedliwości zakończył stosowanie limitów rozpatrywania spraw przez sędziów imigracyjnych, wprowadzony przez byłego prezydenta Donalda Trumpa. Sędziowie argumentowali, że limity ograniczały ich pracę, nie są odpowiednim miernikiem do oceny sędziów i opóźniają ich pracę.
