Na Ukrainie ujawniono wysokość zarobków członków rządu. Część Ukraińców nie kryje oburzenia ponieważ są one dość duże w stosunku do tego, co zarabia przeciętny obywatel.
Najwyższe średnie zarobki ma minister spraw wewnętrznych, ponad 100 tysięcy hrywien, czyli prawie 17 tysięcy złotych. W grudniu jednak Arsena Awakow otrzymał sumę niemal dwukrotnie większą. Średnie zarobki premiera to równowartość 10 tysięcy złotych. Jest to tyle samo, co średnia dla całego rządu.
Najmniej zarobił minister bez teki Dmytro Dubylet, średnio około 5 tysięcy złotych i minister kultury – 6500 złotych.
Wysokość zarobków niektórych urzędników państwowych oraz kierownictwa części państwowych spółek wywołała oburzenie wielu Ukraińców, ponieważ średnia pensja w tym kraju to równowartość 1800 złotych.
Zakoczeniem była także nagroda dla kierownictwa państwowej spółki Naftohaz, które otrzymało 1% od niemal 3 miliardów dolarów, które Gazprom ma zapłacić Ukrainie zgodnie z decyzją arbitrażu sztokholmskiego. Jest to prawie 29 milionów dolarów albo 110 milionów złotych.Władze argumentują, że tylko wysokie zarobki mogą powstrzymać urzędników od brania łapówek, czy przejścia do biznesu.
Z kolei eksperci podkreślają, że system obliczania zarobków jest chaotyczny, pozbawiony odniesienia do sytuacji gospodarczej i choć często oficjalna pensja jest niska, to jest ona kompensowana przeróżnymi dodatkami i premiami.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!