Donald Tusk nie będzie startował w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. “Mam do wykonania zbyt wiele pracy jako premier” – mówił szef rządu w publicznej telewizji. “Nie wystarczy miesięcy i lat, żeby to wszystko wysprzątać, naprawdę mam co robić” – dodał.
Premier byłby zadowolony, gdyby kandydatem Platformy Obywatelskiej w wyścigu o prezydencki fotel był prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Zdaniem Donalda Tuska gdyby poprzednie wybory na prezydenta były w pełni uczciwe, polityk wygrałby z Andrzejem Dudą.
“Wykorzystano całą machinę państwową przeciwko Trzaskowskiemu. Jestem przekonany, że gdyby państwo zachowywało się neutralnie w czasie tych wyborów, to Rafał Trzaskowski byłby prezydentem Rzeczpospolitej. Jestem przekonany, że ma wszystkie byłby dobrym prezydentem” – powiedział premier.
Premier zadeklarował, że gdy Rafał Trzaskowski zdecyduje się na udział w wyborach, będzie miał jego pełne wsparcie.
Premier odniósł się również do wyborów europejskich: “Nie chcesz iść na wojnę, idź na wybory” – wzywa premier. Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że “silnej i zjednoczonej Europy nikt nie odważy się zaatakować, słaba i podzielona może paść ofiarą agresji”.
9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego.
KOMENTARZE