UE: zgoda na większe ograniczenia w handlu z Ukrainą

0
KE Komisja Europejska Ukraina
Fot. youth.europa.eu/EUROPEAN COMMISSION
REKLAMA - ZADZWOŃ (773) 588-6300

Jest zgoda w Unii Europejskiej na większe ograniczenia importu z Ukrainy i zmiany w umowie o bezcłowym handlu. Najpierw porozumieli się w tej sprawie negocjatorzy Europarlamentu, unijnych krajów i Komisji Europejskiej. Później te ustalenia zatwierdzili ambasadorowie państw członkowskich. Teraz kolej na Parlament Europejski. Przeciwko tej umowie protestowali między innymi polscy rolnicy domagając się zmian.

 Na ostatniej prostej gra toczyła się o to, jaki okres byłby brany pod uwagę przy wyznaczaniu limitów importowych. Najpierw apelował o to Parlament Europejski przyjmując postulat polskiego deputowanego Andrzeja Halickiego, a potem forsowały to Polska i Francja. Komisja Europejska zaproponowała ostatnie dwa lata, już po rozpętaniu wojny przez Rosję, kiedy nastąpił napływ ukraińskich produktów na europejski rynek, głównie do państw przygranicznych. Kompromisowe ustalenia przewidują, że pod uwagę będzie brana również druga połowa 2021 roku, kiedy jeszcze nie było nadmiernego wwozu towarów z Ukrainy.

A dłuższy okres referencyjny, to większe ograniczenia w imporcie z Ukrainy. Limitami mają być objęte przede wszystkim jaja, cukier i drób. Stało się to na wniosek komisarza do spraw rolnictwa Janusza Wojciechowskiego, a na wniosek Andrzeja Halickiego, dopisano kukurydzę, owies, kaszę i miód. Nie było zgody w Unii na rozszerzenie tej listy o pszenicę, a co początkowo zabiegały Polska i Francja. 

Jutro te ustalenia powinni zatwierdzić europosłowie z komisji handlu międzynarodowego Parlamentu Europejskiego, a później cały Europarlament na sesji plenarnej. Wiele wskazuje na to, że stanie się do pod koniec tego miesiąca w Strasburgu, choć niewykluczone, że jeszcze zostanie dodany ten punkt do bloku głosowań na rozpoczynającej się pojutrze, dwudniowej mini sesji w Brukseli. 

Jeśli będzie ostateczna zgoda to umowa o bezcłowym handlu z Ukrainą zostanie 6 czerwca przedłużona o kolejny rok. I będzie to ostatni raz kiedy będzie przedłużana. Od połowy przyszłego roku wymianę handlową między Unią a Ukrainą będą regulować zasady stowarzyszeniowe, a te wymuszają stosowanie wyśrubowanych, unijnych standardów. To był jeden z postulatów Warszawy. Polscy rolnicy narzekają na nadmierny napływ żywności z Ukrainy, która nie spełnia wszystkich standardów, podczas gdy oni sami są zobligowani, by europejskich norm przestrzegać. 

Co ważne, już wcześniej wpisano do zmienionej umowy, która zacznie obowiązywać od czerwca, na wniosek między innymi Polski, tak zwane hamulce bezpieczeństwa. Wystarczy destabilizacja na rynku rolnym tylko w jednym kraju, a Komisja będzie w ciągu dwóch tygodni wprowadzała embargo na import danego produktu. Dotychczas trzeba było wykazać zakłócenia na rynku całej Unii, by Bruksela mogła interweniować.

#polskieradio

ALERT

POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!

e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300

CHCESZ UMIEŚCIĆ BANER? - DZWOŃ (773) 588-6300

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!