We Francji pogarsza się sytuacja z suszą. W 20 departamentach obowiązują ograniczenia w korzystaniu z wody w celach rekreacyjnych i gospodarczych. Najgorzej jest na południu kraju, w departamencie Pireneje Wschodnie, gdzie ogłoszono „stan kryzysowy” – najwyższy stopień alarmowy.
Od dziś w znacznej części departamentu Pireneje Wschodnie obowiązuje zakaz podlewania ogródków, mycia samochodów i napełniania basenów. Władze wprowadziły też zakaz kupowania przenośnych basenów ogródkowych. Władze miast mają zakaz podlewania boisk sportowych. W wielu hotelach zamknięto spa. Restrykcje w korzystaniu z wody wprowadzono też dla rolników. Przepisy te mają obowiązywać co najmniej do połowy czerwca.
Podobne restrykcje mogą zostać wkrótce wprowadzone w innych miejscach. Susza uderza głównie w departamenty nadmorskie na południu kraju oraz w regiony wokół aglomeracji Paryża.
W ciągu minionego roku we Francji do skrajnego niedoboru wody doszło zarówno latem jak i zimą. Według ekspertów przyszłe miesiące mogą być jeszcze gorsze.
Kilka tygodni temu prezydent Emmanuel Macron zapowiedział wprowadzenie planu walki z suszą, którego celem jest zaoszczędzenie do 2030 roku 10 procent wody we wszystkich sektorach gospodarki.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!