Rosyjski Gazprom poinformował, że w grudniu ograniczy dostawy gazu ziemnego do Mołdawii o ponad połowę. Spotęguje to problemy energetyczne tego kraju.
O ograniczeniu w dostawach gazu poinformował mołdawski sekretarz stanu do spraw energii, Constantin Borosan. Gazprom zarezerwował na grudzień zdolności przesyłowe do Mołdawii mniejsze o dokładnie 56 i 5 dziesiątych procent. To kolejny cios w system energetyczny kraju. W listopadzie Rosjanie wysłali do Mołdawii jedynie niecałe 6 milionów metrów sześciennych gazu, czyli o 60 procent mniej, niż wynoszą potrzeby tego najbiedniejszego kraju w Europie.
Poseł rządzącej partii Akcja i Solidarność Radu Marian napisał na Telegramie, że trwa blokada energetyczna Kremla przeciwko Mołdawii. Rząd w Kiszyniowie od początku wojny stoi po stronie Ukrainy.
Deficyt gazu oznacza dla Mołdawii kłopoty całej gospodarki. Kraj jest uzależniony od tego surowca – służy nie tylko do produkcji ciepła, ale również prądu. Mołdawia w ostatnim czasie przygotowywała się na taki scenariusz i zgromadziła pewne rezerwy gazu i innych paliw energetycznych, ale nie jest pewne czy są one wystarczające.
Kilka tygodni temu mołdawski rząd ogłosił ograniczenia zużycia prądu w przestrzeni publicznej. Ma to pomóc w zaoszczędzeniu energii.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!