Szefowa Komisji Europejskiej powiedziała, że jeśli po niedzielnych wyborach we Włoszech sprawy pójdą w złym kierunku, Unia może sięgnąć po sankcje jak w przypadku Polski i Węgier. Włoscy politycy wszystkich partii wyrazili zdumienie i oburzenie słowami Ursuli von der Leyen.
Słowa te padły podczas spotkania przewodniczącej Komisji Europejskiej na amerykańskim uniwersytecie Princeton. Rozpoczęła wypowiedź mówiąc „Przyjrzymy się wyborom we Włoszech. Były także wybory w Szwecji”. Matteo Salvini, szef prawicowej Ligi z centroprawicowej koalicji, która prowadzi z dużą przewagą w sondażach, powiedział, że Von der Leyen w sposób niedopuszczalny ingeruje w proces demokratyczny, którego najwyraźniej nie rozumie. Zażądał od niej traktowania Włoch z szacunkiem, przeprosin lub dymisji.
Von der Leyen skrytykował również szef lewicowej Partii Demokratycznej Enrico Letta. Były premier Matteo Renzi powiedział, że Włosi mają prawo wybrać kogo chcą i nie obchodzą ich opinie przewodniczącej Komisji Europejskiej.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!