Znów strajki kolei w Wielkiej Brytanii. Mieszkańcy i turyści muszą mierzyć się dziś z kolejnym dniem utrudnień. Utrudnień, które potrwać mogą do jutra rana.
Dziś protestują pracownicy ośmiu firm. Protesty dotkną podróżujących w Anglii, Walii i Szkocji. Przewoźnicy apelują do pasażerów, by przed podróżą sprawdzili rozkład w internecie i upewnili się, czy ich połączenie nie zostało anulowane. Wyzwaniem będzie dostanie się z Londynu do Birmingham. Należy zaplanować na przykład podróż ze stolicy na lotnisko Stansted. W Londynie zamknięta będzie kolejka naziemna Overground, problemów trzeba się też spodziewać na otwartej niedawno Elizabeth Line, korzysta ona częściowo z torów należących do kolei.
Protestujący chcą podwyżek, które pomogłyby im radzić im sobie z rosnącymi kosztami energii i inflacją. Część protestuje też przeciwko proponowanym przez szefów zmianom w organizacji pracy.
13 sierpnia – następny protest. Druga połowa miesiąca przyniesie kolejne dwa strajki. Na 19 sierpnia paraliż stolicy zapowiedzieli pracownicy metra.