Finlandia odmawia płacenia za rosyjski gaz w rublach. Takie żądania – w opinii rządu w Helsinkach – to szantaż ze strony Rosji.
Informację przekazała fińska minister spraw europejskich Tytti Tuppuraine w rozmowie z dziennikiem Helsingin Sanomat. “Nie zgadzamy się na płatność w rublach. Takie działanie można postrzegać jako szantaż ze strony Rosji i element jej strategii geopolitycznej” – powiedziała gazecie.
Jak mówiła, fiński rząd zgadza się z Komisją Europejską, że żądania Rosji naruszają umowę z Gazpromem.Minister Tuppuraine powiedziała, że rada ministrów przekazała swojestanowisko państwowej spółce Gasum, która jest głównym importerem gazu w tym kraju.
Według europejskiej Agencji do spraw Współpracy Regulatorów Energii Finlandia jest najbardziej uzależniona od rosyjskiego gazu spośród wszystkich krajów w Europie. Ostatnie badanie organizacji pokazuje, że około 95 procent tego surowca trafia do Finlandii z Rosji.
Wczoraj Gazprom wstrzymał dostawy gazu ziemnego do Polski rurociągiem jamalskim, ponieważ strona polska nie zgodziła się na płatność w rublach. Rosja wstrzymała dostawy surowca także do Bułgarii.
