W berlińskiej Kancelarii Federalnej rozpoczął się szczyt w sprawie migracji. Kanclerz Olaf Scholz, lider opozycji Friedrich Merz oraz kilku premierów landów omawiają podstawowy plan zażegnania kryzysu migracyjnego w Niemczech.
Przed spotkaniem w Urzędzie Kanclerskim premier Nadrenii Północnej-Westfalii Hendrik Wüst zażądał obniżenia wysokości zasiłków przyznawanych migrantom. “Greccy politycy uważają, że w Niemczech świadczenia są wyższe niż zarobek przyzwoicie zarabiającego ateńczyka. Nic więc dziwnego, że masowo do nas napływają” – powiedział polityk CDU dziennikowi “Bild”.
Tematem dzisiejszego szczytu z udziałem kanclerza Olafa Scholza i lidera opozycyjnej chadecji Friedricha Merza jest więc ograniczenie narastającej fali migrantów. Omawiane będą między innymi propozycje MSW, przewidujące szybsze deportacje osób, które nielegalnie przebywają na terenie Niemiec.
Cudzoziemcy, którym odmówiono azylu, nie będą już informowane z wyprzedzeniem o terminie wydalenia ich z kraju. Nowe prawo dotyczyć będzie także przymusowego umieszczania migrantów w strzeżonych ośrodkach. W przyszłości okres detencji będzie wynosił 28 dni, a nie – jak wcześniej – dziesięć.
Niektóre przepisy zostały jednak też poluzowane, na przekład te, które mają ułatwić uchodźcom dostęp do pracy. Zmiany w prawie azylowym mają jeszcze w październiku trafić do Bundestagu. Szczyt migracyjny w Berlinie zakończy się późnym wieczorem.
Według sondażu Deutschlandtrend dla stacji ARD kryzys migracyjny stanowi obecnie zdecydowanie największy problem dla Niemców. 44 procent respondentów uważa, że rząd Olafa Scholza powinien go potraktować priorytetowo.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!