15 budynków zostało wyłączonych z użytkowania po trzęsieniu ziemi, które wczoraj wieczorem nawiedziło wschodnią Słowację. Wstrząsy miały magnitudę 4,9. Według słowackiego ministerstwa spraw wewnętrznych nikt nie został ranny.
Najpoważniejsze zniszczenia odnotowano w miejscowości Ďapalovce, w pobliżu której – na głębokości prawie 18 kilometrów – znajdowało się epicentrum trzęsienia. Z powodu uszkodzenia kilkunastu domów, ponad 40 osób musiało skorzystać z lokali zastępczych. Stan uszkodzonych budynków ocenią inspektorzy nadzoru budowlanego.
W wyniku trzęsienia ziemi w kilku miejscach doszło do uszkodzeń sieci gazowej, wodociągowej i ciepłowniczej. Wystąpiły też przerwy w dostawie prądu. Resort spraw wewnętrznych potwierdził, że elektrownie jądrowe Jaslovské Bohunice i Mochovce pracują bez przeszkód.
Wczorajsze trzęsienie ziemi było jednym z najsilniejszych w historii Słowacji. Wstrząsy były odczuwalne we wschodniej i środkowej części kraju, a także na terytorium Polski, Rumunii i Ukrainy.