Przy alei Unter den Linden w Berlinie wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk wziął udział w uroczystości odsłonięcia wiechy na placu budowy nowej siedziby Ambasady RP w Berlinie. Nad nowym budynkiem zawisła symboliczna wiecha, która oznacza zakończenie prac konstrukcyjnych. Niebawem rozpoczną się prace wykończeniowe, które potrwają kilka miesięcy, budynek zacznie działać za rok.
Podczas uroczystości wiceminister Arkadiusz Mularczyk powiedział, że powstanie nowej ambasady polskiej w Berlinie jest priorytetem rządu ze względu na możliwość budowania pozytywnych relacji polsko-niemieckich.
“Jest to priorytet dla premiera Mateusza Morawieckiego, również dla naszego resortu, żeby ta ambasada powstała, była otwarta w przyszłym roku i żeby mogła służyć rozwijaniu dobrych relacji polsko-niemieckich” – zaznaczył Arkadiusz Mularczyk, dziękując wszystkim osobom zaangażowanym w realizację budowy.
Wiceminister spraw zagranicznych zapowiedział też, że w trakcie wizyty, która potrwa do jutra, odbędzie spotkania z przedstawicielami niemieckiego rządu w celu omówienia kluczowych spraw w relacjach dwustronnych krajów – w tym reparacji wojennych oraz raportu dotyczącego strat wojennych poniesionych przez Polskę. Został on zaprezentowany we wrześniu, a jego skutkiem była nota dyplomatyczna w sprawie reparacji skierowana do rządu w Berlinie. Straty Polski wyceniono na 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych.
Arkadiusz Mularczyk podkreślił, że społeczeństwo i rząd naszego kraju oczekują podjęcia dialogu w tej sprawie. Jak przekonywał prawdziwe pojednanie i przyjaźń można zbudować na prawdzie i rozliczeniu.
“Państwo niemieckie chce być traktowane jako państwo praworządne, przestrzegające praw człowieka, zasad prawa międzynarodowego. Dlatego musi być skonfrontowane z sytuacją, jaka dotknęła Polskę i polskie społeczeństwo” – zaznaczył.
Wiceszef polskiej dyplomacji przytoczył dane, że podczas II wojny światowej Polska straciła pięć milionów dwieście tysięcy obywateli, a co piątą ofiarą było dziecko.
“Podczas agresji i okupacji niemieckiej zostały zrabowane dzieła sztuki, dobra kultury, wywieziono praktycznie zdecydowaną większość dziedzictwa kulturowego i narodowego” – przypomniał Arkadiusz Mularczyk.
Wiceminister dodał, że 2 miliony 100 tysięcy Polaków zostało wywiezionych na prace przymusowe, a niektóre z ofiar otrzymały jednorazowe zapłaty w wysokości 150 euro. Zaznaczył, że na razie nie ma odpowiedzi na notę dyplomatyczną wystosowaną przez Polskę. Wyraził nadzieję, że jego wizyta będzie początkiem dialogu ze stroną niemiecką.
“Nie możemy się zgodzić z postawą rządu Republiki Federalnej Niemiec, który mówi, że czuje się moralnie odpowiedzialny za skutki II wojny światowej, ale nie czuje się odpowiedzialny politycznie i ekonomicznie. Nie ma też żadnych przesłanek, żeby twierdzić, że sprawa jest zamknięta od strony prawnej” – podkreślił Arkadiusz Mularczyk.
Wiceminister pytany o to, co zrobi polski rząd, w przypadku braku podjęcia rozmów, odpowiedział, że możliwe jest przeniesienie sprawy na etap międzynarodowy.
“Istnieją organizacje międzynarodowe np. Trybunał w Hadze, czy arbitraż międzynarodowy – ale tutaj musiałaby być zgoda Niemiec na poddanie się jurysdykcji. Taki spór nie byłby w interesie Niemiec, dlatego uważam, że ta sprawa powinna być rozstrzygnięta w formule dialogu, negocjacji, spotkań okrągłego stołu, dlatego że taki spór mógłby trwać wiele lat” – zaznaczył Arkadiusz Mularczyk.
Wiceminister podczas dzisiejszych i jutrzejszych rozmów omówi też kwestie nauczania języka polskiego w Niemczech oraz upamiętnień polskich ofiar obozów koncentracyjnych. Rozmawiać też o sprawach bieżącej agendy międzynarodowej, między innymi o pomocy Ukrainie.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!