Brytyjski rząd zapowiedział rekordowe obniżki podatków, największe od pół wieku. Nowy minister finansów Kwasi Kwarteng zapowiedział przekreślenie większości najważniejszych reform Borisa Johnsona.
Na obniżkach skorzystają przede wszystkim najbogatsi. Rząd tłumaczy, że to pozwoli na pobudzenie inwestycji i rozpędzenie gospodarki. Brytyjski rząd ograniczy prawo do strajków, zlikwiduje limity premii, jakie pobierać mogą bankierzy, usunie najwyższą stawkę podatkową i cofnie zapowiadane podwyżki podatku korporacyjnego oraz składki ubezpieczeniowej.
To gwałtowne odejście od retoryki i pomysłów z czasów Borisa Johnsona i – w dużej mierze- Theresy May. Ci konserwatywni premierowie przekonywali o potrzebie wydawania pieniędzy w celu wyrównywania szans i niwelowania nierówności społecznych. Opozycja przekonuje, że to powrót do nieskutecznej – jej zdaniem -teorii nazywanej przez krytyków “ekonomią skapywania”. Skupia się ona na reformach strony podażowej gospodarki i zakłada, że obniżenie danin dla najbogatszych przyniesie korzyść także mniej zarabiającym, pobudzając np. inwestycje.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!