Dziś w Stanach Zjednoczonych ostatni dzień głosowania korespondencyjnego w II turze wyborów prezydenta Rzeczpospolitej. Pakiety wyborcze wysłane przez mieszkających w USA Polaków napływają do konsulatów od kilku dni. Liczba zarejestrowanych do głosowania w USA przekroczyła 46 tysięcy.
Ze względu na różnicę czasu w Stanach Zjednoczonych, dzień wyborów przypada w sobotę. Działa tu dziewięć obwodowych komisji wyborczych – trzy w Chicago, trzy w Nowym Jorku i po jednej w Waszyngtonie, Los Angeles i Houston.
Jeszcze dziś będą one przyjmowały dostarczone przez listonoszy pakiety wyborcze. W największych skupiskach Polonii – Chicago i Nowym Jorku dziś będzie można samemu przynieść do komisji karty do głosowania.
“Wiemy, że wiele osób w naszym okręgu będzie chciało osobiście dostarczyć głosy. Taka możliwość będzie od godziny 7.00 do 21:00” – informuje konsul generalny w Nowym Jorku Adrian Kubicki. Konsul przypomina, że w Nowym Jorku cały czas obowiązuje nakaz zachowania dystansu społecznego z powodu koronawirusa. Dla wyborców przygotowano więc specjalną “wyrzutnię”, która umożliwi przekazanie głosu bez konieczności osobistego kontaktu z pracownikami konsulatu lub członkami komisji.
Do głosowania w pierwszej turze wyborów prezydenckich na terenie USA zarejestrowały się 34 tysiące Polaków. W drugiej- o dwanaście tysięcy więcej.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!