6 osób zginęło, a 21 zostało rannych w weekendowych strzelaninach w Chicago. Ostatnią ofiarą śmiertelną był 12-latek zastrzelony w niedzielę w nocy w domu przy South Aberdeen Street w dzielnicy Englewood na południu miasta. Chłopak siedział na łóżku w sypialni wraz z innymi osobami, kiedy znany mu mężczyzna oddał strzał w jego kierunku, raniąc 12-latka w klatkę piersiową. Chłopiec zmarł po przewiezieniu go do szpitala Comer Children’s Hospital. Policja nie potwierdziła czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy celowe działanie mężczyzny.
Inne ofiary śmiertelne weekendowych strzelanin w Chicago to mężczyźni w wieku od 18 do 40 lat.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!