Były dowódca amerykańskich sił w Europie, generał Ben Hodges, uważa, że wyzwolenia Chersonia otwiera ukraińskiej armii drogę do kontrofensywy i zdobycia innych miast na południu kraju i na Krymie.
Generał napisał na Twitterze, że Ukraińcy wkrótce rozmieszczą w Chersoniu wyrzutnie pocisków rakietowych HIMARS. W ich zasięgu znajdą się podejścia do Krymu. Osłabi to rosyjskie siły, a Ukraińcy będą mogli w styczniu podjąć ofensywę w celu zdobycia Mariupola i Melitopola. Rozpocznie to, zdaniem generała, decydującą fazę kampanii – wyzwolenie Krymu. Ben Hodges dodał, że gdyby Ukraińcy mieli amerykańskie rakiety ATACMS, to mogliby ostrzeliwać Krym. Amerykański prezydent Joe Biden powiedział w środę, że odmówił dostarczenia Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu, gdyż nie chce, aby atakowała cele w Rosji.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!