Senat USA jednogłośnie przyjął we wtorek propozycję ustawy Sunshine Protection Act, na mocy której od 2023 roku w Stanach Zjednoczonych obowiązywałby na stałe czas letni. Dokument trafi teraz pod obrady Izby Reprezentantów, a następnie,w przypadku jego zatwierdzenia, do podpisu na biurko prezydenta Joe Bidena.
Autorzy projektu ustawy przekonują, że wprowadzenie na stałe czasu letniego zapobiegnie wzrostowi liczby wypadków drogowych, zawałów serca i udarów mózgu. Ich zdaniem wprowadzenie na stałe czasu letniego pozwoliłoby także dzieciom na dłuższą zabawę na świeżym powietrzu.
Nie jest jasne, czy Joe Biden jest zwolennikiem rezygnacji ze zmiany czasu. W przypadku prezydenckiego weta, projekt ustawy wróci do Kongresu i będzie mógł zostać przyjęty, jeśli zagłosuje za nim 2/3 członków obu izb.
Stany Zjednoczone próbowały wprowadzenia stałego czasu letniego w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy doszło do kryzysu energetycznego. Po roku jednak, Kongres zadecydował o powrocie do starego systemu w związku ze skargami mieszkańców niektórych stanów, na brak światła słonecznego do godziny 9 rano.