Wielka ława przysięgłych w Kentucky oskarżyła byłego policjanta z Louisville Bretta Hankisona o nieuzasadnione użycie broni i narażenie życia lokatorów, w akcji funkcjonariuszy na mieszkanie czarnoskórej Breonny Taylor. Kobieta stała się przypadkową ofiarą wymiany ognia pomiędzy policjantami, a jej narzeczonym Kennethem Walkerem, domniemanym handlarzem narkotyków.
Wielka ława przysięgłych nie zdecydowała się na postawienie zarzutów żadnemu innemu policjantowi, którzy brali udział w marcowej akcji.
Greg Fischer burmistrz Louisville ogłosił wprowadzenie stanu wyjątkowego. Od godziny 9 w nocy, w środę, w mieście tym zacznie obowiązywać godzina policyjna, która ma potrwać 72 godziny.
W celu zapewnienia bezpieczeństwa na ulicach Chicago J.B. Pritzker postawił 100 żołnierzy Gwardii Narodowej Illinois w stan najwyższej gotowości.
W ubiegłym tygodniu, władze Louisville zgodziły się na wypłatę odszkodowania w wysokości 12 milionów dolarów rodzinie Breonny Taylor i zobowiązały się do przeprowadzenia reform w departamencie policji.
