Lori Lightfoot odpowiedziała na wiadomość o przygotowywanym przez amerykański Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) wysłaniu do Wietrznego Miasta 150 agentów federalnych. W opublikowanym liście do Donalda Trumpa, burmistrz Chicago ostrzega Prezydenta, że „interwencja w stylu Portland byłaby katastrofą”.
W ten sposób Lori Lightfoot odniosła się do akcji agentów federalnych w Portland w stanie Oregon, gdzie w miniony weekend doszło do licznych aresztowań demonstrantów.
Burmistrz podkreśliła, że „To, czego nie potrzebujemy, a co z pewnością zmniejszy bezpieczeństwo społeczności lokalnej, to tajni agenci federalni wysłani do Chicago. Każda inna forma pomocy militarnej w naszych granicach, która nie byłaby pod naszą kontrolą lub bezpośrednim dowództwem Departamentu Policji Chicago, oznaczałaby katastrofę”. Lori Lightfoot powiedziała, że jeśli Donald Trump chce pomóc w zwalczaniu przestępczości na ulicach amerykańskich miast, to musi skupić się na „problemach systemowych, a więc nierówności rasowej czy ubóstwie, które napędzają przemoc z użyciem broni”.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej komendant chicagowskiej policji David Brown, zapytany o możliwość wysłania agentów federalnych do Chicago odpowiedział, że „Przyjmiemy wszelką pomoc”.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!