Republika Południowej Afryki zwróciła się do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, by nakazał Izraelowi wstrzymanie operacji wojskowej w Rafah i całkowite wycofanie się z terytorium Palestyny. RPA oskarża Izrael o ludobójstwo. Dziś przed Trybunałem przedstawiciele izraelskich władz nazwali zarzuty “całkowicie oderwanymi od faktów”.
“Sprawa jest drwiną z ohydnego zarzutu ludobójstwa” – powiedział przedstawiciel izraelskiego ministerstwa sprawiedliwości Gilad Noam. Zwrócił uwagę, że konwencja zakazująca ludobójstwa została przyjęta po Holokauście europejskich Żydów w czasie drugiej wojny światowej. Jego zdaniem postawienie tego zarzutu dziś wobec Izraela jest obsceniczne. Przekonywał, że Izrael broni dziś swojego istnienia, walcząc nie z ludnością cywilną, tylko z terrorystami, którzy ukrywają się pośród cywili.
Inaczej widzi to zespół prawny władz RPA. Jego zdaniem Izrael prowadzi “zaplanowane ludobójstwo mające na celu zniszczenie narodu palestyńskiego”.
Izrael chciał, by międzynarodowy trybunał tę sprawę oddalił, spotkał się jednak z odmową. Zamiast tego sąd nakazał Izraelowi “zapobieganie aktom ludobójstwa wobec Palestyńczyków”, choć nie nakazał wstrzymania ofensywy.
Dalsze decyzje sądu w tej sprawie mają zapaść w przyszłym tygodniu.
