Nikt nie może pozbawić Rosji udziału w międzynarodowych formatach współpracy – powiedział podczas spotkania z Siergiejem Ławrowem szef chińskiej dyplomacji Wang Yi. Podczas szczytu G20 na Bali Chiny wyraziły “zaniepokojenie sytuacją na Ukrainie”. Nie padły jednak słowa potępienia wobec Rosji, a o teoretycznej krytyce Rosji ze strony Chin czytamy jedynie w komunikatach po bilateralnych spotkaniach Xi z przywódcami zachodnich państw.
Na marginesie szczytu G20 na Bali doszło do spotkania szefów dyplomacji Rosji i Chin – Siergieja Ławrowa i Wang Yi. Spotkanie przebiegało w przyjaznej atmosferze. W części otwartej dla mediów Wang Yi wyraził zadowolenie, że informacje o złym stanie zdrowia Siergieja Ławrowa okazały się “fake newsem”.
Szef chińskiej dyplomacji wyraził sprzeciw wobec prób wykluczenia Rosji z udziału w międzynarodowych formatach współpracy. Przed szczytem pojawiały się głosy postulujące wykluczenie Rosji z formatu G20. Tym samym Chiny otwarcie wsparły w tej kwestii Rosję.
Żadna z wypowiedzi chińskich polityków podczas szczytu na Bali jak dotąd nie była krytyczna wobec Rosji. To z amerykańskiego komunikatu po spotkaniu Biden-Xi dowiadujemy się, że obydwaj politycy potępili rosyjskie groźby użycia na Ukrainie broni jądrowej. Takie stwierdzenie nie pojawia się jednak w chińskich komunikatach po spotkaniu, a Pekin nigdy nie potępił rosyjskiej inwazji.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!