Około 30 procent Rosjan żąda natychmiastowego przerwania działań zbrojnych w Ukrainie. Rezultaty niejawnego sondażu przeprowadzonego na zlecenie Kremla opublikował niezależny portal „Meduza”. Z badań wynika, że odsetek Rosjan popierających wojnę wciąż jest wysoki, ale znacznie niższy, niż jeszcze miesiąc temu.
Z ostatnich opublikowanych w czerwcu danych prokremlowskiego Wszechrosyjskiego Centrum Badania Opinii Publicznej wynikało, że wojnę Władimira Putina z Ukrainą popiera 72 procent Rosjan. Przeciwko wypowiedziało się tylko 17 procent. Według „Meduzy” sytuacja się zmieniła. Z sondażu, którego nie pokazano obywatelom wynika, że na początku lipca tylko 57 procent Rosjan opowiadał się za kontynuacją wojny, a 30 procent żądał jej natychmiastowego przerwania. Najwyższa liczba przeciwników działań zbrojnych jest w Moskwie i Petersburgu oraz w grupie wiekowej od 18 do 34 lat.
Część socjologów niezależnych uważa, że tego typu sondaże w warunkach wojny i represji są niemiarodajne, ponieważ odpowiedzi obywateli wymuszone są strachem. Socjologowie zwracają też uwagę na informacyjną izolację Rosjan, która powoduje, że większość społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy z ogromu tragedii.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!