Co najmniej 35 dziewczynek zostało uratowanych z hotelu zmienionego w „fabrykę dzieci”. Nastolatki były wykorzystywane jako niewolnice seksualne, a ich dzieci sprzedawane na czarnym rynku.
Jak poinformowała nigeryjska policja, dojrzewające kobiety były porywane, więzione i gwałcone. Nastolatki, w wieku od 14 do 17 lat, zostały uwolnione w poniedziałek z hotelu Gally Gally w południowo-wschodnim stanie Anambra. Cztery dziewczynki były w ciąży. W hotelu znaleziono broń i gotówkę. Uratowane dziewczyny zostaną teraz przekazane agencjom rządowym w celu zapewnienia im opieki i rehabilitacji.
Właściciel hotelu uciekł i nadal jest na wolności. Trzech innych podejrzanych zostało aresztowanych. Są oskarżeni o uprowadzenie nastolatek, udział w niewolnictwie seksualnym i prostytucji oraz prowadzenie fabryki dzieci.
W kwietniu policja przeprowadziła nalot na fabrykę dzieci oraz dwa niezarejestrowane sierocińce w Lagos. Uratowano ponad 160 dzieci, z których część była wykorzystywana seksualnie.
