Rosyjsko-ukraińska wojna, to starcie pokoleń, kultury i wartości – ocenia rosyjski publicysta Maksim Trudolubow. Dziennikarz zwraca uwagę, że Rosją rządzi pokolenie ludzi urodzonych w latach 50-tych i 60-tych XX-w. , a ukraińska elita polityczna jest o 10 – 20 lat młodsza. „Rówieśnicy Putina boją się oddać władzę i dlatego starają się podporządkować sobie młodsze pokolenie, wypchnąć ich na margines, albo wygnać z kraju” – tłumaczy w tekście opublikowanym przez portal „Meduza” rosyjski niezależny publicysta.
Maksim Trudolubow podkreśla, że problemem Rosji jest brak zmiany pokoleń i utrzymywanie władzy przez ludzi, którzy wyrośli w okresie Zimnej Wojny. „Dzieci regresu miały rozczarowania, a dzieci pierestrojki nadzieje” – wskazuje różnice mentalne rosyjski publicysta. „Putin walczy z tymi, którzy doszli do wszystkiego sami, mają swoich czytelników, wyborców i zwolenników, którzy są z nimi nie z przymusu, a z własnej woli” – wyjaśnia Maksim Trudolubow. Publicysta dodaje, że każdego kto samodzielnie zdobył autorytet, partia władzy piętnuje nazywając „zagranicznym agentem” i „ekstremistą”. „Z putinowską elitą związanych jest wiele mitów. Jednym z nich jest to, że ona w ogóle jest, a tak naprawdę jej nie ma” – stwierdza dziennikarz.
ocenie Maksima Trudolubowa, Ukraina różni się od Rosji pod każdym względem, w tym również kulturą polityczną i wojskową.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!