Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) określa sukces rosyjskiej ofensywy w Donbasie jako „wysoce nieprawdopodobny”. Jak podkreślają eksperci, wojska agresora nie przezwyciężyły kluczowych problemów, jakim jest brak koordynacji i niskie morale żołnierzy.
„W poniedziałek Rosjanie prowadzili intensywny ostrzał i ataki na miasta Rubiżne, Popasna i Marjinka. Mimo zwiększenia skali działań, wojska rosyjskie nie przejęły na razie kontroli nad nowymi terenami (…). Armia rosyjska nie odtworzyła w pełni oddziałów wycofanych z okolic Kijowa, a wcieleni do nich nowi żołnierze nie są z nimi odpowiednio zgrani” – czytamy w raporcie ISW.
Ośrodek zastrzega jednak, że wojska rosyjskie, przy odpowiedniej koncentracji sił, mogą być w stanie zadać straty siłom ukraińskim i podbić kolejne tereny kraju. Takie ataki Rosjan wiązałyby się jednak z ich dużymi stratami.
„Szybki i znaczący sukces rosyjskiej ofensywy pozostaje więc wysoce nieprawdopodobny, a taktyczne straty Ukraińców nie zwiastowałyby końca kampanii na wschodzie Ukrainy, a tym bardziej całej wojny” – konkluduje ISW.