NATO zwiększy swoje siły na flance wschodniej – ustalili ministrowie obrony krajów Sojuszu na posiedzeniu w Brukseli. To odpowiedź na agresywne zachowanie Rosji i możliwą agresję na Ukrainę.
Na razie nie podano, jak dokładnie będzie wyglądać zwiększenie liczebności wojsk w Polsce oraz na wschodzie i południowym-wschodzie Europy. Nad szczegółami mają teraz pracować wojskowi eksperci. Wiadomo, że podczas dzisiejszego spotkania w Brukseli Francja zaproponowała, że może wysłać żołnierzy do Rumunii.
Osiem lat temu po aneksji Krymu przez Rosję i po wybuchu wojny na wschodzie Ukrainy NATO zaczęło wysyłać żołnierzy do Polski i krajów bałtyckich. Utworzono również nowe siły szybkiego reagowania oraz rozpoczęto reformy systemów dowodzenia i logistyki.
Po tym jak w ostatnich tygodniach Rosja zgromadziła przy granicy z Ukrainą co najmniej 130 tysięcy żołnierzy, Stany Zjednoczone postawiły w stan gotowości 8,5 tysiąca swoich żołnierzy. W ostatnich dniach USA przysłały też do Polski niemal 5 tysięcy żołnierzy. Swoje siły do krajów członkowskich wysłały też Niemcy i Wielka Brytania.
Przypuszcza się, że ostateczne decyzje o wysłaniu kolejnych żołnierzy przez poszczególne kraje członkowskie zapadną na planowanym na koniec czerwca szczycie NATO w Madrycie.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!