Polska: siódmy dzień ogólnopolskich protestów przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego

Środa to siódmy dzień ogólnopolskich protestów przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Trybunał orzekł w czwartek, że aborcja w przypadku podejrzenia ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia nienarodzonego dziecka lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu jest niezgodna z Konstytucją.

Według organizatorów akcji – Ogólnopolski Strajk Kobiet, tylko dzisiaj protesty miały odbyć się w 80 miastach w Polsce i 20 za granicą. Dzisiaj w Warszawie tłum pojawił się m.in. przed Sejmem. 

W sprawie protestów wypowiedział się dzisiaj również prezydent Polski Andrzej Duda.
– Jestem bardzo zasmucony tą sytuacją. Rozumiem kobiety, które protestują, choć wszyscy znają moje poglądy. W pierwszej chwili, gdy była mowa o wyroku TK byłem zadowolony. Spodziewałem się jednak, że Trybunał zostawi czas na to, by przepisy zostały doprecyzowane – powiedział prezydent Andrzej Duda w programie Gość Wydarzeń w telewizji Polsat News
– Jeżeli opozycja namawia do protestowania w granicach przepisów, ma do tego prawo. Natomiast profanowanie kościołów, zastraszanie ludzi, agresja są czymś, co w państwie prawnym nie ma miejsca – dodał prezydent

Swoje wsparcie dla protestów wyraziło już mnóstwo osób ze świata celebrytów, dziennikarze, aktorki i aktorzy, a także organizacje międzynarodowe takie jak Amnesty International. Dzisiaj do protestu przyłączył się również mBank.