Mężczyzna, który uratował ponad 20 osób podczas grudniowej burzy śnieżnej w powiecie Erie w stanie Nowy Jork, otrzymał niespodziewane podziękowania za swój czyn w formie biletów na mecz Super Bowl.
27-letni Jay Withey, mechanik z miasta Cheektowaga, wyjechał w wigilię z domu ratować uwięzionego w zaspie kolegę. Zamiast tego sam znalazł się wśród dziesiątek ludzi uwięzionych w swoich samochodach podczas burzy. Po odmowie otrzymania pomocy od okolicznych mieszkańców, aby ratować życie, postanowił włamać się do budynku jednej z pobliskich szkół, wybijając okno. Po kilkunastu minutach Withey wrócił do innych zasypanych osób, które następnie sprowadził do placówki. Łącznie uratował życie 24 osobom. Przed opuszczeniem budynku Withey zostawił notatkę z przeprosinami za włamanie do szkoły i magazynu żywności.
Teraz za swój czyn otrzymał dwa bilety na Super Bowl LVII, który w tym roku odbędzie się w Glendale w Arizonie. Wejściówki ufundowali właściciele Buffalo Bills i firmy ubezpieczeniowej Blue Cross Blue Shield. Bilety Jay’owi Withey wręczył osobiście były znakomity zawodnik Bills Thurman Thomas.
W grudniowych burzach śnieżnych w stanie Nowy Jork zginęło blisko 40 osób.