We Francji narodowcy prowadzą w wyścigu do europarlamentu i mają szansę na trzecie z rzędu zwycięstwo w przszłorocznych wyborach. Tak wynika z ostatniego sondażu opublikowanego przez dziennik „Les Echos”. Partia Marine Le Pen znacząco wyprzedza pozostałe formacje polityczne.
Badanie pracowni OpinionWay wskazuje, że w wyborach do europarlamentu partia Zjednoczenie Narodowe może liczyć na 28 procent głosów. To o dziewięć punktów procentowych więcej niż zajmująca drugie miejsce koalicja Razem, którą tworzą ugrupowania popierające prezydenta Emmanuela Macrona. Znacząco mniej zwolenników mają wszystkie pozostałe partie. Socjaliści mogą liczyć na 9 procent głosów, Zieloni i centroprawicowi Republikanie – na 9, a radykalnie lewicowa Francja Nieujarzmiona i antyimigrancka partia Rekonkwista – na 7.
„Les Echos” pisze, że wynik narodowców nie jest zaskoczeniem. Zjednoczenie Narodowe jest jedyną formacją, która ma już plan i lidera na przyszłoroczną kampanię. To cieszący się duża popularnością wśród młodego elektoratu 28-letni eurodeputowany Jordan Bardella, który od dwóch lat zastępuje Marine Le Pen w roli szefa partii.
Obserwatorzy zwracają z kolei uwagę na wewnętrzne spory w prezydenckiej koalicji dotyczące zarówno strategii politycznej i jedynki na liście wyborczej, które mogą tłumaczyć jej rosnącą stratę do narodowców. Obóz prezydencki daje sobie czas do stycznia na zaplanowanie kampanii.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!