82-letni ksiądz Josef L. w Rhede w diecezji Muenster na zachodzie Niemiec odczytał wiernym list do biskupa, w którym przyznał się do nadużyć seksualnych sprzed 30 lat. Jego ofiarą był jeden z jego ówczesnych podopiecznych, który dopiero co ukończył 18 lat.
Wierni zgromadzeni w kościele nie kryli konsternacji, ale i łez. Ich parafią już wcześniej wstrząsnął skandal z serią nadużyć przez innego księdza. Mężczyzna, który 30 lat temu padł ofiarą Josefa L., przyznał, że wtedy czuł obrzydzenie i był niepewny siebie. Nie mógł się jednak bronić. Miał bardzo dobre relacje z księdzem, który wiedział, że chłopak ma problemy w domu.
W połowie lat 90. ojciec ofiary zgłosił nadużycia diecezji. W obecności kierownika personalnego ksiądz Josef L. początkowo zaprzeczał, ale na drugim spotkaniu przyznał się do winy i przeprosił.
Biskup Felix Genn poinformował, że Josef L. został przeniesiony na emeryturę, ale zezwala mu na wykonywanie zadań, jeśli wierni konkretnie o to poproszą, a zgodę wyrazi proboszcz parafii.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!