Trzy osoby zginęły w wypadku na autostradzie A38 w pobliżu miasta Leinefelde-Worbis w Turyngii, we wschodnich Niemczech. Sprawcą tragedii był 80-letni kierowca auta osobowego, który wjechał na trasę „pod prąd”. Dwie pozostałe ofiary to, mieszkający w Nadrenii Północnej, Polacy, 45-letni mężczyzna i 23-letnia kobieta .
Samochód, którym podróżowali Polacy, był tak zniszczony, że strażacy musieli rozcinać pojazd, by wyciągnąć z wraku ciała ofiar.
Po tym wypadku autostrada A38 w pobliżu Leinefelde-Worbis była zablokowana przez niemal siedem godzin w obu kierunkach.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!