Francja musi być bezlitosna wobec przestępczości cudzoziemców – oświadczyła francuska premier Elisabeth Borne. Szefowa rządu przemawiała w Zgromadzeniu Narodowym przed debatą dotyczącą przyszłej ustawy w sprawie imigracji. Premier Francji stwierdziła, że jej kraj powinien lepiej regulować napływ imigrantów.
Premier Elisabeth Borne tłumaczyła, że przyszła ustawa zaostrzy procedury deportacji i zasad pobytu dla cudzoziemców.
“Musimy być bezlitośni wobec przestępczości cudzoziemców, nawet dla tych z prawem do pobytu. Trzeba umożliwić podejmowanie środków w celu deportowania cudzoziemców, którzy dopuszczają się poważnych przestępstw, niezależnie od statusu ich pobytu” – powiedziała szefowa rządu.
Elisabeth Borne przekonywała, że rząd podjął już działania w tym kierunku.
“W 2022 roku wydaliliśmy ponad 3 tysiące cudzoziemców, którzy zakłócali porządek publiczny” – poinformowała premier.
Jednocześnie szefowa rządu zapewniła, że Francja nadal będzie udzielała azylu uchodźcom i że nie wprowadzi polityki “zero imigracji”.
“Nie jest ona ani pożądana, ani możliwa” – stwierdziła premier Borne.
Podkreśliła, że rząd chce ułatwić przyznawanie tytułów pobytu dla pracowników bez dokumentów pobytowych, pracujących w sektorach, w których brakuje siły roboczej.
Rządowy projekt jest krytykowany przez niemal całą opozycję. Narodowcy twierdzą, że ustawa doprowadzi do masowej legalizacji pobytu nielegalnych imigrantów. Z kolei lewica oskarża władze o ksenofobię. Głosowanie nad ustawą odbędzie się w styczniu.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!