W ukraińskich sieciach przesyłowych występuje 30-procentowy deficyt energii elektrycznej. To efekt powtarzających się zmasowanych rosyjskich ataków rakietowych skierowanych w infrastrukturę energetyczną. W związku z brakiem energii w wielu miejscowościach stosowane są wielogodzinne przerwy w dostawach prądu.
Produkcja prądu na poziomie około 70 procent potrzeb wynika między innymi z wczorajszego awaryjnego wyłączenia bloków energetycznych w kilku elektrowniach, ale też ze zwiększonego zużycia związanego z nastaniem chłodów – poinformował ukraiński koncern „Ukrenerho”. Deficyt, jak czytamy, wynika z 7 zmasowanych rosyjskich ataków rakietowych, które miały miejsce w ostatnich tygodniach.
Po zeszłotygodniowym ostrzale, między innymi wszystkie ukraińskie elektrownie jądrowe były odcięte na pewien czas od systemu przesyłu energii. Z powodu deficytu, oprócz planowanych przerw w dostawach prądu do odbiorców, wprowadzane są też nadzwyczajne wyłączenia energii elektrycznej. Takie przerwy zastosowane są między innymi w ukraińskiej stolicy. Tam prąd włączany ma być na kilka godzin w ciągu doby.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!