Szwedzkie i duńskie stacje pomiarowe zarejestrowały wyraźne podwodne eksplozje w Nord Stream – informują tamtejsze media. Doniesienia potwierdza Szwedzkie Narodowe Centrum Sejsmologiczne. Międzynarodowe agencje dzielą się informacjami i zdjęciami potwiedzającymi doniesienia.
Szwecja jest pewna!
Jedna z eksplozji miała amplitudę 2,3 i została zarejestrowana w aż 30 stacjach pomiarowych w południowej Szwecji. “Wyraźnie widać, jak fale przeskakują z dna na powierzchnię. Nie ma wątpliwości, że to był wybuch” – powiedział dyrektor Szwedzkiej Krajowej Sieci Sejsmicznej Björn Lund. Pierwsza eksplozja została zarejestrowana o godzinie 2:03 w nocy z niedzieli na poniedziałek, a druga o 19:04 w poniedziałek. Według Björna Lunda nie jest to obszar, który normalnie jest wykorzystywany do ćwiczeń wojskowych. Szwedzka minister spraw zagranicznych Ann Linde zwołała spotkanie kryzysowe w sprawie trzech wycieków z rurociągów Nord Stream 1 i 2 – przekazała szwedzka gazeta Aftonbladet. “Jak tylko się o tym dowiedzieliśmy, zwołaliśmy sztab kryzysowy” – powiedziała szwedzka minister spraw zagranicznych. Dodała, że jest w kontakcie ze swoim duńskim kolegą, Jeppe Kofodem i że prawdopodobnie spotkanie odbędzie się wieczorem.
Niemcy także mówią o celowym ataku.
Podobnie na sprawę patrzy rząd Niemiec. Jak pisze dziennik “Der Tagesspiegel” uszkodzenia gazociągów Nord Stream 1 i 2 mogły zostać spowodowane celowo. Berlińska gazeta powołuje się na opinie niemieckich ekspertów i polityków. Dziennik “Der Tagesspiegel” cytuje przedstawicieli rządu federalnego, którzy uważają, że jednoczesne uszkodzenie obu gazociągów nie może być “dziełem przypadku”. “Nawet jeśli popuścimy wodze fantazji, to trudno uwierzyć, że był to zbieg okoliczności. Wiele wskazuje na ukierunkowany atak” – czytamy.
Niemieccy politycy nie wykluczają celowej prowokacji ze strony Rosji. Analizą przyczyn spadku ciśnienia w gazociągach Nord Stream 1 i 2 zajęły się odpowiednie służby. Eksperci wskazują na ograniczoną zdolność zbadania awarii, zapewniając jednak, że wycieki nie będą miały znacznego wpływu ani na środowisko, ani na bezpieczeństwo dostaw energii.
Ukraina: “to planowany przez Rosję akt terrorystyczny”
Doradca Szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak oświadczył, że wyciek gazu z rurociągu Nord Stream 1 to “nic innego jak planowany przez Rosję atak terrorystyczny”. Jak napisał na Twitterze, to także akt agresji wobec Unii Europejskiej.
“Rosja chce zdestabilizować sytuację gospodarczą w Europie i wywołać przedzimową panikę. Najlepszą odpowiedzią na to i zabezpieczeniem na przyszłość będzie wysłanie kolejnych czołgów na Ukrainę. Zwłaszcza niemieckich…” – napisał Mychajło Podolak.
Gazprom odmawia komentarza.
Rurociąg Nord Stream 2 nie został jeszcze uruchomiony, ale jest wypełniony gazem. Przesył paliwa przez Nord Stream 1 wstrzymano zaś na początku września. Według tygodnika “Focus” nie bez znaczenia jest fakt, że dziś otwarto gazociąg Baltic Pipe, będący kolejnym krokiem ku uniezależnieniu się Europy od rosyjskich surowców.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!