Sześć osób zginęło, a siedem zostało rannych po tym, jak ciężarówka wjechała w uczestników przyjęcia w jednej z miejscowości niedaleko Rotterdamu w Holandii. Przyczyny wypadku są nieznane, bada je policja.
Do wypadku doszło w miejscowości Nieuw-Beijerland, około 30 kilometrów na południe od Rotterdamu. Ciężarówka na hiszpańskich tablicach rejestracyjnych zjechała z drogi i wjechała w tłum uczestników imprezy sąsiedzkiej. Jedna z osób rannych została zabrana do szpitala w stanie krytycznym.
46-letni hiszpański kierowca ciężarówki został zatrzymany przez policję. Był trzeźwy. Teraz przyczyny wypadku badają śledczy. Na razie nie wykluczają żadnego ze scenariuszy.
Kondolencje rodzinom ofiar i poszkodowanym przesłali król Wilhelm-Aleksander i królowa Maksyma, którzy przyznali, że są zszokowani tragicznym wypadkiem. Premier Mark Rutte napisał na Twitterze, że łączy się w bólu z rodzinami ofiar i rannymi, życząc im dużo siły.