Niemieccy członkowie międzynarodowego ekologicznego ruchu Extinction Rebellion zorganizowali happening w katedrze w Kolonii. Na opublikowanym w internecie filmiku widać grupę kilkudziesięciu osób, które wyszły z ław kościoła, stanęły na środku świątyni, a następnie upadły na podłogę. Wierni zgromadzeni w kościele byli zaskoczeni zachowaniem młodych ludzi, którzy leżąc na ziemi, udawali zmarłych. Zaskoczeni byli także księża, którzy w pewnym momencie podeszli do innych, stojących przed ołtarzem członków organizacji, trzymających transparent. Po krótkiej szarpaninie duchownym udało się wyrwać aktywistom baner. Wtedy w świątyni rozległy się brawa. W trakcie happeningu wierni i księża usłyszeli kobietę, która mówiła o degradacji środowiska i oskarżała niemieckich polityków i duchownych o brak zaangażowania w walkę ze zmianami klimatu.
Członkowie organizacji Extinction Rebellion opuścili świątynię w asyście policji. Niemieccy śledczy badają teraz sprawę pod kątem naruszania ustawy o zgromadzeniach oraz wtargnięcia na teren świątyni.
Happening odbył się w dniu Objawienia Pańskiego, nazywanego potocznie świętem Trzech Króli.