Centrum Kontroli i Prewencji Chorób wydało ostrzeżenie dotyczące wzrostu przypadków występowania szczepu norowirusa – wirusa grypy żołądkowej w ostatnich tygodniach w Midwest.
Większość fal zachorowań na norowirusy pojawia się pomiędzy listopadem a kwietniem. Ostatnie badania pokazują “dramatyczny” wzrost od połowy stycznia. Szpitale obserwują zwiększoną liczbę przyjęć pacjentów w izbach przyjęć szpitali Chicago i okolic.
Dr. Evelyn Huang, medyk ze szpitala Northwestern Medicine i dziecięcego szpitala Lurie Hospital w Chicago mówi o dużej liczbie osób pojawiających się w nagłych izbach przyjęć, zarówno dzieci jak i dorosłych. Szczególnie zaniepokojeni są pacjenci z problemami autoimmunologicznymi, posiadający symptomy od dłuższego czasu.
Symptomy norowirusa często potocznie określane są mianem grypy żołądkowej, pomimo, że medycznie norowirus nie jest odmianą grypy.
Centra Kontroli i Prewencji Chorób podkreślają, że wirus jest wysoce zaraźliwy, powoduje wymioty i biegunkę. Symptomy pojawiają się w ciągu 24 do 48 godzin od zarażenia, mogą trwać od dwóch do czterech dni.
W przypadku zachorowania, aby ominąć wizytę w szpitalu, najlepiej jest pamiętać o odpowiednim nawodnieniu. Norowirus jest infekcja wirusową, nie działają na niego antybiotyki. Jeśli symptomy są ciężkie, należy zgłosić się do lekarza po pomoc.
Aby zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa i zachorowalności eksperci przypominają o myciu rąk mydłem, przez co najmniej 20 sekund.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!