Kierowcy z Chicago, którzy blokują pasy dla autobusów, ścieżki rowerowe, przejścia dla pieszych lub strefy załadunku mogą wkrótce zostać złapani za łamanie przepisów drogowych przez kamery, które będą zainstalowane na autobusach CTA i innych pojazdach miejskich, słupach oświetleniowych i innych obiektach wskazanych przez miejski ratusz.
Prawie 20 lat po tym, jak eksperyment CTA z kamerami monitorującymi na autobusach zakończył się fiaskiem, burmistrz Lori Lightfoot chce podjąć próbę jego przeprowadzenia. Jej pomysł popiera dwóch radnych Chicago Brian Hopkins i Brendan Reilly.
Pilotażowe programy Smart Streets i Smart Loading Zones obejmą swoim zasięgiem wyznaczony obszar śródmieścia Chicago pomiędzy ulicami North Avenue i Roosevelt Road oraz jeziorem Michigan i Ashland Avenue.
Pierwsze mandaty będą wysyłane po 30 dniach od momentu zainstalowania systemu.
Pierwszym miastem, które wprowadziło w życie pomysł wykorzystania zewnętrznych kamer autobusowych do karania kierowców blokujących pasy dla autobusów i przystanków autobusowych był Londyn.