W poniedziałek w szpitalu AMITA Health Resurrection Medical Center zmarła Veronica Wolski, zwolenniczka teorii spiskowej promowanej przez organizację QAnon. Jej hospitalizacja sprawiła, że stała się celebrytką dla kontrowersyjnego leku iwermektyny. Veronica Wolski miała 64 lata. Przyczyną śmierci Wolskiej było zapalenie płuc z powodu zakażenia COVID-19 powiązane z niedoczynnością tarczycy.
Od ponad tygodnia zwolennicy Wolskiej oblegali szpital, żądając podania jej iwermektyny. Lek jest zwykle stosowany w leczeniu chorób wywoływanych przez pasożytnicze robaki. Przez niektórych został jednak okrzyknięty lekiem na COVID-19 pomimo braku dowodów naukowych. W utrzymaniu porządku przed szpitalem pomagała policja.
Przedstawiciele placówki medycznej powiedzieli, że lekarze szpitala, postępują zgodnie z wytycznymi Agencji ds. Leków i Żywności (FDA) oraz Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) i nie stosują iwermektyny w przypadkach COVID-19.
Veronica Wolski była znana ze swojej działalności politycznej. W 2016 roku zwróciła na siebie uwagę, stojąc na moście dla pieszych nad autostradą Kennedy Expressway z transparentami wskazującymi na jej poparcie dla Berniego Sandersa na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych. Potem jednak zmieniła swoją lojalność na teorię spiskową QAnon.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!