Mieszkańcy Chicago protestowali w środę wieczorem przeciwko próbie przerwania liczenia głosów wyborczych przez sztab Donalda Trumpa. Kilkaset osób przeszło ulicami śródmieścia. Marsz rozpoczął się na Daley Plaza, a następnie przeszedł wzdłuż ulic Washington Street do Michigan Avenue, stąd w kierunku północnym do Wacker Drive, na zachód do LaSalle Street, a następnie na południe do Jackson Boulevard by zakończyć się w Grant Park. Porządku pilnowali funkcjonariusze CPD. Protestujący wznosili okrzyki m.in. “HEY HEY! HO HO! DONALD TRUMP HAS GOT TO GO!”.
With the presidential election yet to be determined, hundreds of Chicagoans marched Wednesday night to demand votes be counted completely and President Donald Trump honor the outcome should he lose. https://t.co/YkrLuZE0Li pic.twitter.com/ynjbeaEFf2
— Block Club Chicago (@BlockClubCHI) November 5, 2020
Mała grupka osób zebrała się jeszcze godzinę później ponownie na Daley Plaza, gdzie doszło do słownej konfrontacji z policjantami. Wznoszono wulgarne okrzyki w stosunku do prezydenta Donalda Trumpa i wiceprezydenta Mike Penca. Nie doszło do aresztowań.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!