Podczas minionego weekendu w strzelaninach na ulicach Chicago zginęło 5 osób, a 61 zostało rannych.
Ostatnią ofiarą śmiertelną był 27-letni Martin Coleman zastrzelony rano w niedzielę w okolicach 1800 South Komensky Avenue w dzielnicy Lawndale na zachodzie miasta. Mężczyzna został trafiony w klatkę piersiową i biodro. Martin Coleman zmarł po przewiezieniu go do szpitala Mount Sinai.
Pozostałe ofiary śmiertelne strzelanin w Chicago to mężczyźni w wieku od 26 do 43 lat.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!