Konfederacja domaga się Trybunału Stanu dla premiera Donalda Tuska. Ma to związek z polsko-ukraińską umową dotyczącą bezpieczeństwa. W poniedziałek została ona podpisana przez premiera Donalda Tuska i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego.
Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz na początku obrad Sejmu przekonywał, że została zawarta niezgodnie z konstytucją. Jak tłumaczył, premier o jej szczegółach, nie poinformował uczestników Rady Bezpieczeństwa Narodowego, choć odbywała się w tym samym dniu, w którym podpisał dokument. Podkreślił, że w sprawie tej umowy nie odbyła się debata w Sejmie, nie została również ratyfikowana z udziałem prezydenta, czego w przypadku umów międzynarodowych wymaga konstytucja. “Domagamy się Trybunału Stanu dla Donalda Tuska. Przestańcie być sługami narodu ukraińskiego, zacznijcie być sługami narodu polskiego” – apelował Berkowicz.
Konfederacja uważa, że umowa jest niekorzystna dla Polski, ponieważ większość zapisów mówi o zobowiązaniach wobec Ukrainy – niewiele jest zobowiązań Ukrainy na rzecz Polski. Na przykład nie ma w niej mowy o zbrodni wołyńskiej i odblokowaniu przez władze w Kijowie ekshumacji ofiar ludobójstwa dokonanego na obywatelach II Rzeczpospolitej przez ukraińskich nacjonalistów.
Polsko-ukraińska umowa o bezpieczeństwie przewiduje między innymi współpracę w zakresie obrony cywilnej, infrastruktury krytycznej czy działalności wywiadowczej. Jest w niej mowa między innymi o utworzeniu, uzbrojeniu i wyszkoleniu w Polsce ukraińskiego legionu.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!