Francja jest jednym z najlepszych przyjaciół Stanów Zjednoczonych – powiedział Joe Biden podczas spotkania w Pałacu Elizejskim z francuskim prezydentem Emmanuelem Macronem. Prezydent Stanów Zjednoczonych uczestniczył przez kilka dni w obchodach 80. rocznicy lądowania aliantów w Normandii, a dziś złożył swoją pierwszą wizytę państwową nad Sekwaną. Przywódcy obu państw zapewnili, że w najważniejszych sprawach mówią jednym głosem.
Pomoc walczącej Ukrainie – to temat, który zdominował spotkanie Emmanuela Macrona z Joe Bidenem. „Będziemy dalej ją wspierać, tak długo i mocno, jak będzie to konieczne” – zapewniał na konferencji prasowej Emmanuel Macron, dziękując prezydentowi Stanów Zjednoczonych za ogłoszony wczoraj kolejny pakiet amerykańskiej pomocy dla Kijowa. „Stany Zjednoczone stoją twardo przy Ukrainie, razem z Francją. Powtarzam: nie odpuścimy” – stwierdził Joe Biden.
Przywódcy zaprezentowali też wspólne stanowisko w sprawie presji na Iran, potrzeby zawieszenia broni w Strefie Gazy i uwolnienia zakładników Hamasu. Emmanuel Macron skrytykował również Izrael, czego nie uczynił Joe Biden. „Sytuacja w Rafah i liczba ofiar są nie do przyjęcia. Niedopuszczalne jest też to, że Izrael nie otwiera przejść dla pomocy humanitarnej” – zaznaczył francuski prezydent.
Joe Biden akcentował z kolei francusko-amerykańską przyjaźń. „Francja była naszym pierwszym przyjacielem, i pozostaje jednym, z naszych najlepszych przyjaciół” – powiedział amerykański prezydent.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!