Dziś jedna z najbardziej wyczekiwanych premier na festiwalu w Cannes. Wyświetlony zostanie film „Megalopolis” – nowe dzieło Francisa Forda Coppoli. Amerykański reżyser pracował nad tą superprodukcją przez 40 lat.
„Megalopolis” jest pierwszy filmem z gatunku science fiction w karierze Coppoli. Bohaterem jest młody architekt – w tej roli Adam Driver – który ściera się z burmistrzem tytułowej metropolii. Miasto – będące futurystyczną wizją Nowego Jorku – zostało zniszczone w wyniku wielkiej katastrofy. Pojawia się więc pytanie, jak je odbudować.
W Cannes film budzi mieszane uczucia. Dla jednych to „monumentalne”, „szalone”, „wizjonerskie” dzieło, dla drugich to rozczarowujący film, który położy kres karierze 85-letniego twórcy. Media piszą też o napiętej atmosferze na planie „Megalopolis” i seksistowskich zachowaniach reżysera, co przy obecnej francuskiej fali ruchu MeToo może zaszkodzić filmowi w walce o festiwalowe nagrody.
Dzieło Coppoli jest wśród 22 produkcji, która mają szansę na Złotą Palmę. Amerykański reżyser otrzymał już tę nagrodę dwukrotnie – ostatni raz w 1979 roku, za „Czas Apokalipsy”. Teraz ma szasnę stać się pierwszym reżyserem w historii z trzema Złotymi Palmami na koncie.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!