Od dziś dziennikarze w Unii Europejskiej są lepiej chronieni przed inwigilacją i naciskami politycznymi. Wszedł w życie akt o wolności mediów. Idea uchwalenia przepisów pojawiła się kilka lat temu w reakcji na pogarszającą się sytuację mediów w Polsce i na Węgrzech.
Przepisy zabraniają używania przeciwko dziennikarzom oprogramowania szpiegującego.
Jest ograniczona lista wyjątków od zakazu inwigilacji, na przykład przy dochodzeniach w sprawach morderstw czy terroryzmu. A i wtedy dziennikarze później muszą być o tym poinformowani i mogą zaskarżyć decyzję o inwigilacji w sądzie.
Regulacje nie pozwalają również na wymuszanie na dziennikarzach ujawniania swoich źródeł. Zapewniają także większą przejrzystość reklam instytucji publicznych, czy spółek skarbu państwa w mediach. Wymagane będą szczegółowe informacje komu przekazywane są pieniądze.
Przejrzyste mają być także procedury mianowania szefów mediów publicznych. A odwoływanie przed końcem kadencji ma być zabronione, z wyjątkiem sytuacji kiedy zarządy nie będą się wywiązywać ze swoich obowiązków.
Regulacje odnoszą się także do kwestii moderowania treści na platformach internetowych jak Facebook czy X i ewentualnego ich usuwania.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!