Europa musi wspierać państwa frontowe, które są mocno zaangażowane w pomoc walczącej z rosyjską agresją Ukrainie – mówi premier. Donald Tusk podkreślił na konferencji z przewodniczącym Rady Europy, że bezpieczeństwo m.in. Polski czy Estonii stanowi o bezpieczeństwie reszty kontynentu.
Szef rządu przypomniał, że od pierwszych dni wojny Polska uczestniczy w inicjatywach dozbrajania Ukraińców. Mówił, że również rządy państwa takich jak Hiszpania i Portugalia rozumieją, że wojna nie jest tak daleko, jak mogłoby się wydawać. “Jeśli jesteśmy jedną Europą, to znaczy, że wojna jest u naszych bram i dlatego będziemy szukać wszystkich możliwości, jak wesprzeć Ukrainę i jak wesprzeć państwa, które są najbardziej narażone na konsekwencje tej wojny” – powiedział premier Donald Tusk.
Warszawę odwiedzili dziś przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel oraz szefowie rządów sześciu unijnych państw – Estonii, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Irlandii i Luksemburga. Rozmowy, w których udział bierze premier Donald Tusk, to konsultacjami o priorytetach polityki Unii Europejskiej – również w kwestii obronności.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!