Wendy’s przygotowuje się do przetestowania modelu cenowego “w stylu Uber”, w którym koszt posiłków z menu będzie się zmieniał w ciągu dnia w zależności od popytu – co oznacza, że burger może kosztować więcej w porze lunchu lub kolacji.
Plany sieci fast-foodów, które mają zostać przetestowane w przyszłym roku, wycisną więcej pieniędzy z i tak już dotkniętych inflacją Amerykanów, którzy mogą nie mieć możliwości spożywania posiłków w godzinach “poza szczytem”. Niektórzy krytycy tych rozwiązań sugerują, że ceny będą rosnąć w zależności od popytu, ale nigdy nie zmaleją poniżej obecnego poziomu i nie okażą się realnie korzystniejsze dla klienta.
Dyrektor generalny Wendy’s Kirk Tanner ogłosił nowy system w rozmowie z inwestorami, zauważając, że firma z Ohio zainwestuje 20 milionów dolarów w zaawansowane technologicznie tablice menu, które będą w stanie aktualizować ceny w czasie rzeczywistym bez ponoszenia dodatkowych kosztów ogólnych.
Przedstawiciele firmy Wendy’s – która ma ponad 6000 lokalizacji w całym kraju – nie powiedzieli, jak bardzo ceny mogą się zmieniać.
“Dynamiczne ceny mogą pozwolić Wendy’s być konkurencyjnym i elastycznym cenowo, motywować klientów do odwiedzin i dostarczać im ulubione jedzenie w atrakcyjnej cenie” – powiedział rzecznik Wendy’s w rozmowie z The Post.
“Przetestujemy szereg funkcji, które naszym zdaniem zapewnią lepsze wrażenia klientów i załogi”.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!